U nas od wczoraj stoją tunele, posiałam w nich rzodkiewki i marchew, a Fistaszek zrobił odbiór techniczny.
Zauważyłam przy okazji spaceru po ogrodzie, że już powoli kiełkuje rabarbar - nie mogę się doczekać na placek drożdżowy z kruszonką i rabarbarem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz